Ekstraliga rugby wraca do gry – zaległy mecz w Białymstoku

Rugbiści wracają do rywalizacji po zimowej przerwie. W sobotę o 17:15 na boisku bocznym Chorten Areny w Białymstoku Budmex Rugby Białystok podejmie Energę Ogniwo Sopot w zaległym spotkaniu 10. kolejki Ekstraligi rugby 2024/2025.

Pierwsza część sezonu nie była udana dla drużyny z Białegostoku. Po ośmiu rozegranych spotkaniach beniaminek Ekstraligi pozostaje bez zwycięstwa i zamyka ligową tabelę. Ostatnie mecze, rozegrane jeszcze w ubiegłym roku, zakończyły się porażkami – z mistrzem Polski, ORLEN Orkanem Sochaczew (7:55), Drew Pal 2 Lechią Gdańsk (14:49) oraz KS Budowlanymi WizjaMed Łódź (6:57). W trakcie przerwy zimowej włodarze klubu przeprowadzili pięć transferów, które mają pomóc w walce o wydostanie się z ostatniego miejsca w tabeli. Do zespołu dołączył kolumbijski filar Daniel Muñoz Botero (7 przyłożeń w II lidze w tym sezonie), Oskar Czyszczoń, który już wcześniej występował w drużynie z Białegostoku, a także trzech Argentyńczyków, mających wzmocnić obie formacje. Nadchodzące tygodnie będą dla Budmex Rugby Białystok niezwykle wymagające. Po meczu z sopocianami drużyna zmierzy się z liderem tabeli, MKS Pogonią Awentą Siedlce oraz RzKS Juvenią Kraków, co sprawia, że początek nowego roku stanie się prawdziwą próbą charakteru dla białostoczan.

Z kolei Energa Ogniwo Sopot to zespół od lat plasujący się w czołówce polskiego rugby. Obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli, mając na koncie sześć zwycięstw i dwie porażki. Końcówka ubiegłego roku przyniosła drużynie trzy kolejne wygrane, w tym efektowne 62:7 nad Drew Pal 2 RC Lechią Gdańsk oraz triumfy nad Life Style Catering RC Arką Gdynia (22:6) i KS Budowlanymi WizjaMed Łódź (36:32). Wicemistrzowie Polski, po solidnej pierwszej części sezonu, będą chcieli kontynuować dobrą passę i w sobotę zmniejszyć dystans do czołowej dwójki. Podobnie jak Budmex Rugby Białystok, również Energa Ogniwo Sopot skorzystało z przerwy na wzmocnienia kadrowe. Do zespołu dołączyli Richard Casey z Republiki Południowej Afryki, który wystąpi w sobotnim spotkaniu od pierwszej minuty, tak samo jak Oskar Borkowski – zawodnik wcześniej reprezentujący barwy białostoczan.

Ostatnie starcie obu drużyn, rozegrane w sierpniu 2024 roku w Sopocie, zakończyło się wysokim zwycięstwem Energi Ogniwa 64:0. Tym razem białostoczanie liczą na znacznie lepszy wynik i ambitną walkę na własnym terenie. Choć faworytem pozostaje drużyna z Trójmiasta, rugby potrafi zaskakiwać, a sportowa determinacja gospodarzy może sprawić, że mecz będzie bardziej wyrównany, niż sugerują statystyki.